Budując narrację projektu mobilnego, starannie dobieram zdjęcia, które najlepiej oddają opowieść. Czasem jednak wśród tych kadrów pojawiają się obrazy, które zdają się nie pasować do głównego toku historii. Ale nie mogę ich tak po prostu zostawić – z nich właśnie powstaną małe, poboczne galerie, beznarracyjne opowieści pełne powtarzających się ujęć, motywów i tematów, które zasługują na chwilę uwagi.

Dziś w tej małej odskoczni pojawiają się goście specjalni: zwierzęta. Niech będą okazją do refleksji, przypomnieniem chwil prostoty i piękna w codziennym biegu. Poświęćmy im tę krótką przerwę, a potem wróćmy do naszego pociągu zwanego życiem.

---

---

---

---

---

---

---